Pyta Anna
Witam. Od ponad 10 lat zawodowo trenuję pływanie, przez 6 lat odnosiłam wyniki, stawałam się coraz lepsza. Ale 4 lata temu mój trener poważnie zachorował i przestał mnie trenować. Od tamtego czasu mam nowego trenera, młodego, niedoświadczonego, nie mam do niego zaufania ani szacunku, moje wyniki gwałtownie spadły. Brak mi motywacji do pływania. Co mogę zrobić, żeby moja pasja na nowo ożyła?
Odpowiada Nauczyciel wychowania fizycznego, konsultant ds. psychologii sportu Łukasz Mika
Z sytuacją, którą opisujesz, spotkałem się ostatnio podczas pracy z moim podopiecznym. W takiej sytuacji to zawodnik wziął sprawę we własne ręce. Doświadczenie, które nabył podczas lat treningu (a było podobne jak u Ciebie) pozwoliło na to, aby sportowo prowadzić się samemu. Motywację znalazł w tym, że większość trenerów i jego znajomych postawiła na nim przysłowiowy „krzyżyk”. Twierdzili, że sam nie poradzi sobie w takiej sytuacji. Jednak on radzi sobie rewelacyjnie, osiąga rewelacyjne sukcesy na arenie międzynarodowej. Spróbuj takiej drogi, jeśli się uda – super, jeśli jednak nie do końca będzie to dobre rozwiązanie to daj znać. Wtedy pomyślimy nad innymi możliwościami poradzenia sobie z tą sytuacją.