Poczucie niedosytu, a przetrenowanie

Pyta Justa

Od niedawna trenuję pływanie. Zapisałam się nawet na pierwsze zawody, aby mieć cel i aby sprawdzić, jak idą moje postępy. Zauważyłam jednak dziwną rzecz: po każdym treningu przychodzę zmęczona, padam na twarz, ale cały czas mam wrażenie, że mogłam dać z siebie jeszcze więcej. Skutek jest taki, że następnego dnia wracam na basen, daję z siebie jeszcze więcej i znów mam wrażenie, że nie dałam z siebie wszystkiego. Znajomy trener powiedział mi, że takie zachowanie nie prowadzi do niczego dobrego: mogę się przetrenować. Co mam zrobić, kiedy cały czas czuję niedosyt?

Odpowiada Profesjonalny sportowiec, studentka psychologii sportu Anna Omielan

Prawdopodobnie Twoje nadmierne zaangażowanie i nieustający niedosyt są wynikiem czegoś nowego, w tym przypadku są to treningi pływania. Mamy różne zainteresowania, czasem znajdujemy coś, co wprawia nas w wielką radość. Dlatego też cały czas chcemy to robić i doskonalić się w tej dziedzinie. Pasja, chęć do treningów, jest bardzo wskazana na początku sportowej kariery. To normalne, że każdego dnia chcemy być lepsi niż wczoraj. Jednak trzeba znać umiar, nie bez powodu ludzie mówią, że: „Co za dużo, to nie zdrowo”. Jakbyś się czuła po zjedzeniu 5 kg cukierków? Niestrawność, bóle brzucha, mdłości. Tak samo jest z przetrenowaniem. Skutki zbyt wysokiego wysiłku mogą spowodować, iż będziesz musiała zakończyć swoją przygodę ze sportem. Pamiętaj jednak, aby znać umiar, ćwicz jak do tej pory, dawaj z siebie wszystko. Warto również pomyśleć nad inną formą treningu. Ćwiczenia w basenie to nie wszystko. Powinnaś dodać ćwiczenia na lądzie, siłownie, skakankę, ćwiczenia oddechowe. Jest wiele nowych możliwości, musisz sprawdzić, która jest dla Ciebie najlepszą opcją.