Koncentracja podczas zawodów

Pyta Kamil

Mam 20 lat dokładnie od 8 lat trenuję mało znaną dyscyplinę sportu w Polsce jaką jest speedrower. Moim problemem jest koncentracja przed i podczas zawodów. Do tej pory nie koncentrowałem się na zawodach lecz myślałem o wszystkim innym, miałem luzackie podejście do wszystkiego. Od połowy zeszłego roku starałem się zmienić podejście i do każdych jednych zawodów podchodziłem bardziej skoncentrowany, a co za tym idzie bardziej zdenerwowany i nie wychodziło mi to na dobre jak i również pełen luz podczas zawodów nie pomagał mi. W tym roku jednak chciałbym nauczyć się koncentracji i pozytywnego podejścia do zawodów bez stresu i ze spokojną głową ponieważ pierwszy raz wystartuję w Mistrzostwach Świata. Bardzo prosiłbym o jakąś poradę co mogę zrobić aby zmienić podejście i zacząć się koncentrować.
Pozdrawiam Kamil

Odpowiada Psycholog, Coach Beata Justkowiak

Witaj Kamil, Speedrower to owszem sport niszowy, ale bardzo widowiskowy. To sport kolarski wzorowany na sporcie żużlowym. Sport ten i jego nazwa powstały w Wielkopolsce na terenie Leszna, skąd pochodzę, tak więc Kamil, wiem w czym rzecz 🙂
Piszesz o braku stresu i negatywnych myśli, o tym by nauczyć się odpowiedniej koncentracji oraz pozytywnego podejścia do zawodów. I to wszystko można wypracować, bo jak wiesz ciało wygrywa gdy głowa na to pozwoli. Twój rower nie posiada hamulców ani przerzutek, może użyjmy tego przykładu jako metafory.

Wyobraź sobie że jesteś tym rowerem i jedziesz ścieżką rowerową, ulicą, przemieszczasz się z punktu A do punktu B, jednak brak możliwości zahamowania nie jest komfortowy. Myślisz o tym co, kiedy i jak zrobić by osiągnąć zamierzony efekt. Jednak gdy zmienisz warunki i ten sam rower postawisz na torze speedrowerowym a nie na ścieżce rowerowej, sytuacja wygląda inaczej, odzyskujesz pewność siebie i panowanie, niebezpieczeństwo staje się kontrolowalne.

I tak samo zachowuje się Twój umysł. Gdy środowisko budzi niepewność, wzrastające wątpliwości, dylematy i dyskomfort, umysł nie pojedzie dając z siebie 100%, czyli gdy w sytuacji przedstartowej będziesz rozproszony, rozdrażniony, niepewny lub po prostu zestresowany. Gdy zaś umysł przetrenuje start, przetrenuje zachowanie, akcje i reakcję, wówczas odzyskasz pewność, opanowanie i pozytywne nastawienie. Ważne byś skupił się na przekłuciu stresu w paliwo do działania, gdyż dobry stres, rewelacyjnie mobilizuje i dodaje energii. Podczas treningów i startów postaraj się zwiększyć świadomość swych myśli, czyli o czym myślisz i w jaki sposób.

Chciałabym byś przez najbliższy miesiąc prowadził dziennik, w którym tuż przed i po treningu zapiszesz swe myśli i zidentyfikujesz te, które Cię stresowały. Wówczas dużo łatwiej będzie nimi zarządzić i ukierunkować. Dlatego, że nie chodzi o zestresowanie czy wyluzowanie jednak o bycie tu i teraz z pełną akceptacją tego co się czuje i wiarą, iż wszystko można zmienić i wymodelować. Możesz być zestresowany, możesz być przejęty, możesz być podekscytowany albo też spokojny, gdyż to są Twe odczucia. Twoim zadaniem będzie kierowanie zachowaniem, dlatego na początku musisz uelastycznić swój umysł tak, by świadomie wyłapywać destruktywne myśli i przekierować je na kontrolę, sprawczość i pewność siebie.

Daj znać jak poszło i na treningach i na Mistrzostwach Świata, pozdrawiam Beata Justkowiak