Motywacja dla biegaczy: Występ sportowy na miarę umiejętności

Pyta Mała Czarna

Mam taki dziwny problem: stresuję się przed zawodami, które wymagają tak naprawdę małego wysiłku. A są to zawody w których teoretycznie powinnam zawsze wygrywać.
Uprawiam triatlon, biegam w maratonach. Przed tymi zawodami wszystko jest ok, zero stresu. Ale na przykład przed biegiem na mały dystans: 5 czy 10k dopada mnie stres. Spinam się, wmawiam sobie, że powinnam wygrać – przecież jestem w stanie znieść o wiele większy wysiłek, więc mały dystans, taki jak 5 km, to nic wielkiego. Paradoksalnie: presja przed 5 i 10 k jest większa niż przed maratonem.

Odpowiada Psycholog sportu Alicja Dembna

To jeden z klasycznych przykładów mówiących o tym, dlaczego większość sportowców nie potrafi zaprezentować się na miarę swoich możliwości. Sama na sobie wywierasz presję. Być może wymagasz od siebie zbyt dużo, a takie działanie jest szkodliwe i źle działa na Twój wynik w zawodach. Napisałaś, że przed triatlonem i maratonem wszystko jest ok, natomiast przed mniejszym dystansem presja wzrasta. Warto usiąść, wziąć kartkę, długopis i porównać jedne zawody z drugimi. Czy przygotowujesz się inaczej (fizycznie lub mentalnie) przed triatlonem a inaczej przed biegiem na 5-10km? Czy robisz coś specyficznego w rutynie przedstartowej przed triatlonem czego nie robisz przed zawodami na 5-10km? Jeżeli znajdziesz czynnik, który pomaga Ci przed triatlonem, zastosuj go również przed biegiem na 5-10km.

Zwróć uwagę na stronę mentalną. Dlaczego wywierasz na sobie większą presję przed startem na krótszym dystansie? Napisałaś, że krótszy dystans powinien być dla Ciebie bezproblemowy, ale może właśnie jesteś sportowcem  o bardzo dobrej wytrzymałości (triatlon, maraton), a krótszy dystans to dla Ciebie sprawdzian? Jeżeli posiadasz szybkość w maratonie to wcale nie oznacza, że będziesz ją mieć na krótszym dystansie. Między 5-10km a maratonem jest duża różnica. Może warto zainwestować trochę czasu w poprawę szybkości, aby być w stanie zastosować szybsze tempo na krótszym dystansie. Mam wrażenie, że do zawodów takich jak triatlon lub maraton podchodzisz bardziej zrelaksowana niż do biegu na 5-10km.

Nie wiem, jakie przygotowanie mentalne stosujesz przed maratonem, ale warto zastosować te same metody przed biegiem na krótszy dystans. Jeżeli nie wywierasz na sobie presji przed maratonem lub triatlonem, to dlaczego robisz to przed zawodami na 5-10km wiedząc, że to i tak Ci nie pomaga? To Ty jesteś szefem swoich emocji, więc postaraj się zarządzać nimi w taki sposób, aby działały na Twoją korzyść, a nie przeciwko Tobie. Kiedy zaczynasz odczuwać presję lub stres przed zawodami, zastosuj ćwiczenia relaksacyjne, popracuj nad pełnym oddechem. Polecam podejść do zawodów na 5-10km bardziej na luzie. Skup się na dobrym starcie, utrzymaniu tempa i daj z siebie wszystko. Może wtedy Twój czas na mecie pozytywnie Cię zaskoczy? Pozdrawiam i życzę udanych startów.